Celem pośrednictwa w obrocie nieruchomościami jest odszukanie dwóch pasujących do siebie stron przyszłej transakcji. Wymaga to od pośrednika (lub działającego w jego imieniu agenta) dobrego wyczucia potrzeb klienta, doskonałej pamięci i zdolności szybkiego kojarzenia faktów.
Poszukiwania pasującej do potrzeb naszego klienta oferty rozpoczynamy zaraz po spisaniu z nim umowy pośrednictwa. Klient może wybrać między umową tzw. otwartą a umową z klauzulą wyłączności.
Decydując się na umowę opatrzoną klauzulą wyłączności, nasz klient zyskuje pewność, że pracownik biura będzie aktywnie promował jego ofertę we wszystkich dostępnych środkach przekazu. Ponadto oferta ta zostanie umieszczona w bazie systemu MLS, co pozwoli na jeszcze szybsze znalezienie drugiej strony transakcji. Umowy na wyłączność są wygodniejsze dla oferującego - z tego względu cieszą się ogromną popularnością w krajach zachodniej Europy.
Decydując się na podpisanie umowy otwartej, klient może powierzyć pośrednictwo przy sprzedaży bądź najmie wielu pośrednikom. Wydawać by się mogło, że jest to sytuacja dla klienta korzystna, gdyż wiele osób będzie pracowało nad jego ofertą. Jednak, wbrew pozorom, realizacja umowy otwartej trwa o wiele dłużej niż umowy z klauzulą wyłączności. Praktyka pokazuje, że wydajna praca jednej pary rąk może znaczyć więcej niż niezborne działania całego zastępu pracowników.